Edukacja naszych dzieci to nie zawsze droga usłana różami. Szczególnie, że zdobywanie wiedzy w domu różni się od edukacji systemowej, mającej swój porządek i ściśle określone cele. Ta codzienna, domowa, zdobywana na spacerze, w kąpieli czy podczas przygotowywania posiłku jest równie ważna, chociaż okraszona sporą dozą przypadkowości. Co jednak w momencie gdy chcemy wprowadzić do naszego życia język angielski, ale brak nam samozaparcia by codziennie wynajdować dziesiątki małych chwil, w które możemy wpleść wiedzę językową? Z pomocą przychodzą rytuały językowe.

CZYM SĄ RYTUAŁY JĘZYKOWE?

Jeżeli jesteś mamą to być może masz swoje urodowe zwyczaje. Balsam wmasowywany po kąpieli, kreska na oku przed nałożeniem tuszu, krem do rąk zanim przyłożysz głowę do poduszki. A może po przyjściu z pracy wykradasz dla siebie te 5 minut z pyszną kawą, lubisz słuchać audiobooka podczas mycia naczyń lub co sobotę rano podlewasz i spryskujesz wszystkie kwiaty doniczkowe w swoim mieszkaniu i z uwagą przyglądasz się nowym liściom. To właśnie mamy na myśli pisząc o rytuałach. Zapewne zabrało to chwilę zanim coś „weszło ci w krew”; o nowym balsamie do ciała zapominałaś przez pierwsze dni, po podjęciu decyzji o założeniu domowej dżungli zasuszyłaś pierwszą roślinkę lub przez pierwsze tygodnie, kiedy Twoje dziecko poszło do przedszkola, po powrocie do domu od razu rzucałaś się w wir obowiązków. Jednak z czasem wypracowałaś sobie pewne nawyki, które w konsekwencji teraz na siebie pracują: Twoja skóra nigdy nie była tak nawilżona, wszystkie przyjaciółki proszą o zaszczepki a zmywanie naczyń jest samą przyjemnością. Tak, dzieje się magia bo coś co kiedyś przychodziło Ci z trudem teraz nie wymaga od Ciebie żadnego wysiłku. Dlatego chcemy Cię zachęcić do wprowadzenia rytuałów językowych, które pomogą Twojemu dziecku traktować język angielski jako element codzienności, a w rezultacie bez oporu przyswajać sobie nowe treści.

JAKIE RYTUAŁY JĘZYKOWE WPROWADZIĆ?

I tu wszystko sprowadza się do jednego: jakie tylko chcecie! Mogą one być związane z każdym aspektem waszego życia i czerpać z takich narzędzi językowych jakie odpowiadają wam najbardziej. Nie ma się co wstydzić i ograniczać, robiąc to, stracicie tylko wy. Popuśćcie wodze fantazji, sięgnijcie do własnej kreatywności i wymyślcie coś fajnego. A poniżej znajdziecie nasze propozycje językowych rytuałów, które być może sprawdzą się w Twoim domu.

PIOSENKI

To najprostszy do wprowadzenia rytuał. Nauczcie się paru piosenek związanych z konkretnymi aktywnościami. Mycie zębów lub wstawanie o poranku będzie przyjemniejsze jeżeli zrobicie to przy miłym akompaniamencie. Nawet znienawidzone sprzątanie zabawek może okazać się znośniejsze jeżeli nucimy sobie pod nosem skoczną piosenkę. Poniżej znajdziecie nasze propozycje.

Pamiętajcie, że z językowego punktu widzenia nie ma znaczenia czy śpiewacie te piosenki prawidłowo. Zachęcamy was do dowolnego zmieniania słów i wybierania tylko tych fragmentów, które wam pasują. Nie stresujcie się “poprawnością”, dla waszych maluchów to bez znaczenia. 

LISTA ZAKUPÓW

Jeżeli lubicie przed wyjściem do sklepu przygotowywać sobie listę zakupów, to mamy rytuał w sam raz dla was. Wygospodarujcie chwilkę (lub zróbcie to w samochodzie jeżeli wasze dzieci już czytają) i przetłumaczcie jej treść na język angielski. Jeżeli macie wątpliwości zaznaczcie dany produkt i po powrocie do domu sprawdźcie w słowniku. Nauka artykułów spożywczych jeszcze nigdy nie była tak łatwa.

UBIERANIE SIĘ

Rytuał sprawdzi się szczególnie w okresie zimowym, kiedy ubieramy i rozbieramy się kilka razy dziennie. Zamiast denerwować się, że tracimy tak dużo czasu, wykorzystajmy tą chwilę na powtórzenie części garderoby. Jeszcze lepiej będzie jeżeli zanucicie to w rytm popularnej piosenki (link poniżej). Możecie dowolnie zmieniać słowa i dopasowywać je do własnej sytuacji ubraniowej.

LICZENIE

Propozycja dla maluchów, które dopiero rozpoczynają swoją przygodę z angielskim. Liczcie wszystko po angielsku: paluszki, mijane domy, jabłka w koszyku, samochody na parkingu. Słowem: policzcie otaczającą was rzeczywistość. To samo możecie robić z kolorami, które są dookoła was.

Mamy nadzieję, że zainspirujemy was do szukania w waszej codzienności sytuacji sprzyjających przyswajaniu języka angielskiego. Najważniejsze wydaje się jedno: róbmy to wszystko na luzie, bez niepotrzebnej spiny i presji. Pamiętajmy, że edukacja językowa powinna być przede wszystkim radosna żeby mogła być skuteczna.

Good luck!

Jeżeli potrzebujesz jakiegoś punktu zaczepienia, od którego zaczniesz edukację językową swojego dziecka pobierz nasz karty pracy!

Kategorie: Blog